Pozycjonowanie i Linkbuilding


Mocne Linki SEO Sklep

poniedziałek, 8 marca 2010

Zmiana kursu EURO III

Pod koniec pierwszego kwartału 2000 roku kurs euro ciągle spada, a inwestorzy obawiają się, że droższy pieniądz załatwi poprawę koniunktury w Eurolandzie.
25.04.2000 r. euro pobiło swoisty rekord słabości wobec dolara. Płacono za nie już tylko 92,7 amerykańskiego centa, o 26 mniej niż 1 stycznia 1999 roku. Staje się coraz bardziej jasne, że słabość euro nie jest wyłącznie skutkiem różnicy w tempie rozwoju Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, ale także efektem braku jedności politycznej w UE i odwlekania reform strukturalnych. Restrykcyjna polityka EBC ma ograniczoną skuteczność, przede wszystkim dlatego, że nie tylko on ma wpływ na zewnętrzną siłę euro. Jeszcze większe znaczenie mają wstrząsy polityczne w krajach Eurolandu. W powołaniu euro chodziło o trwałe zjednoczenie Europy.
Fakt, że gospodarka europejska rozwija się w roku 2000 bardzo szybko, w tempie ok. 3,5 działa na korzyść euro.
W dniu 23.09.2000 roku banki centralne świata musiały interweniować w obronie euro.
We wspólnym oświadczeniu poinformowały, że utrzymująca się słabość euro może zaszkodzić światowej gospodarce i dlatego zdecydowały się interweniować. Bezpośrednio po tym euro kosztował już 90 centów..
Wygląda na to, że euro w końcu odetchnie.
W trakcie sesji z 29.12.2000 na nowojorskim rynku walutowym, wspólna waluta osiągnęła najwyższy od 5 – miesięcy poziom w stosunku do dolara i najwyższy od 10 – miesięcy poziom wobec jena. W 2000 r. wspólna waluta straciła na wartości wobec dolara 6.4%, natomiast od notowanego 26.XI. najniższego w historii poziomu kurs EUR/USD wzrósł około 13%. Do wzrostu relacji EUR/USD w ostatnim czasie istotnie przyczyniły się publikowane dane świadczące o wyraźnym spowolnieniu w gospodarce amerykańskiej oraz dobre perspektywy dla gospodarek krajów 11 – stki.
Korzystnym impulsem dla euro były opublikowane wskaźniki: w listopadzie stopa bezrobocia w drugiej co do wielkości gospodarce – francuskiej – obniżyła się do najniższego od marca 1991 r. poziomu 9,2%, a podaż pieniądza (M3) liczona rok do roku wzrosła w tym okresie o 4,9% wobec przewidywanych przez ekspertów 5,2%. Tym samym podaż pieniądza w strefie euro zbliżyła się do określonego przez EBC poziomu 4,5 %. To dopiero początek zmagań euro na rynku walutowym. Wspólna waluta europejska cały czas walczy o umocnienie swojej pozycji. Na początku musi ugruntować miejsce na rynku walut, potem może miało szansę konkurować z dolarem (na co liczy cała Europa).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz